koty
akwarele » koty
Bycie kotem to stan umysłu. Podobnie jak bycie kociarzem.
Jestem kociarą. Od urodzenia. Ba, od wielu wcieleń kocham koty miłością wzajemną i głęboką. Mam to cudowne szczęście w życiu, że jestem królową w swojej bajce, a bajka jest o kotach właśnie. Obserwowanie jak się rodzą, jak dorastają, uczą się i eksplorują świat jest największym darem jaki można dostać od życia. Jestem szczęściarą.
Malując koty, odtwarzam to co kocham najbardziej - tajemniczność, zaskoczenie, ostry jak brzytwa umysł i ocean pięknych uczuć.
... spójrz w te magiczne oczy, zobaczysz tam cały świat...